dzisiaj: 94, wczoraj: 128
ogółem: 2 102 991
statystyki szczegółowe
Stadion w Lidzbarku Warmińskim to jeden z najładniejszych obiektów w tej lidze. fot. Agnieszka Żytko
MKS Polonia Lidzbark Warmiński - UKS Start Kruklanki 2:3(1:2)
W Kruklankach idzie nowe. Czy lepsze ? Mówią, że prawda jest córką czasu i w tym przypadku to właśnie najbliższe tygodnie pokażą w którym kierunku idzie futbol w Kruklankach. Na dzień dzisiejszy wiele się zmieniło, a potwierdzeniem słuszności reform w klubie jest zwycięstwo osiągnięte w Lidzbarku Warmińskim.
W połowie tygodnia w klubie podjęto decyzję o odsunięciu trenera Jacentego Makałusa od drużyny seniorów. Zespół potrzebował nowego impulsu, motywacji i bodźca do działania. Niestety trener Makałus mimo wielu lat pracy w Kruklankach nie potrafił już wpłynąć na drużynę. Wszyscy w Kruklankach szanowali, szanują i szanować będą jednego z twórców UKS-u, ale ta decyzja była nieunikniona. Coś się kończy, aby coś się mogło zacząć. Wszystko dla dobra klubu.
Od środy Start prowadzi 28. letni Mariusz Bochenek. W przeszłości Bochenek otarł się jako zawodnik o zawodowy futbol. Był powoływany do młodzieżowej reprezentacji Polski, przebywał na testach w Feyenoordzie Rotterdam, ale plany o wielkiej piłce pokrzyżowała kontuzja. W kolejnych latach Bochenek trenował swój macierzysty klub Olimpię Miłki. Jako zawodnik w rundzie wiosennej ubiegłego sezonu występował w barwach Startu i w znacznym stopniu przyczynił się do awansu.
Już po pierwszym treningu z nowym szkoleniowcem powietrze pachniało optymizmem. Wysoka frekwencja na zajęciach i nowa jakość treningu przełożyła się na morale, które w ostatnich tygodniach nie istniały. Z odzyskaną wiarą i w pełnej mobilizacji drużyna Startu udała się do Lidzbarka Warmińskiego.
Gospodarze outsidera V ligi przywitali szyderczymi uśmiechami. Gracze Polonii spodziewali się "spacerku" . Można także było usłyszeć hasła, że "to tylko trening panowie". Miejscowi nie byli świadomi tego co siedzi w głowach reprezentantów UKS-u i z jak wielką determinacją przystąpią oni do tego spotkania.
Od początku trener wystawił do gry dwóch napastników. Obok Tomasza Osieczki do gry w ataku został oddelegowany Robert Wasiak. Filigranowy 17. letni zawodnik nareszcie został doceniony. Bochenek nie bał się postawić na niego, a ten odwdzięczył się najlepiej jak tylko mógł.
Początek spotkania nie był najlepszy. Polonia dominowała na murawie i jako pierwsza strzeliła bramkę. Po słabszym początku Start otrząsnął się i około 25. minuty Miłosz Karbowski po znakomitej akcji został sfaulowany w polu karnym. Decyzja sędziego mogła być tylko jedna. Rzut karny. "Jedenastkę" na bramkę zamienił Sebastian Sochacz. Kilka minut później po stałym fragmencie gry wykonywanym przez Miłosza Karbowskiego najwyżej do piłki wyskoczył Kamil Taraszkiewicz i miny gospodarzom zrzedły ponieważ Start prowadził 2:1. Z takim wynikiem zespoły schodziły do szatni.
W przerwie meczu bramkarz Paweł Matejko z powodu odnowienia kontuzji barku został zastąpiony przez Łukasza Żylewicza. Kruklanki długo stawiały opór podrażnionych Polonistów. Obrona Startu została złamana dopiero w 80. minucie. Niepilnowany napastnik Polonii precyzyjnym strzałem pokonał Żylewicza. W 85. minucie sędzia dopatrzył się faulu w polu karnym UKS-u i wskazał na "wapno". Żylewicz we wspaniałym stylu wyszedł obronną ręku z tego pojedynku. Szturm gospodarzy trwał dalej. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry Tomasz Strzałkowski zablokował strzał gracza Polonii. Piłka spadła pod nogi osamotnionego Roberta Wasiaka, który od razu ruszył w stronę bramki gospodarzy. Wasiak ze stoickim spokojem wymanewrował dwójkę obrońców i wyłożył piłkę dla dla biegnącego przez całą długość boiska Strzałkowskiego. "Strzała" tylko dopełnił formalności i chwilę później utonął w objęciach uradowanych, jakże szczęśliwych kolegów. Trzy minuty później pierwsze zwycięstwo w "okregówce" stało się faktem.
Gospodarze z niedowierzaniem opuszczali murawę. Uśmiechy zastąpiły spuszczone w dół głowy. Start pokazał charakter, którego od dawien dawna brakowało. Wróciła wiara w siebie, bez której w sporcie nie ma co myśleć o zwycięstwach. Czasem trzeba opaść na same dno, zassać mułu, a dopiero potem wynurzyć się i wypłynąć na szerokie wody. I na koniec jeszcze jedno. Ten śmieje...kto wygrywa w ostatnich minutach.
Skład:
Paweł Matejko, Tomasz Strzałkowski, Tomasz Rucki, Mateusz Dębek, Kamil Brudzyński, Sebastian Sochacz, Miłosz Karbowski, Kamil Rengel, Kamil Taraszkiewicz(C), Tomasz Osieczko, Robert Wasiak
Rezerwowi:
Łukasz Żylewicz, Rafał Panaś, Robert Hejka, Bartosz Duda, Maciej Klochowicz
Zmiany:
Łukasz Żylewicz -> Paweł Matejko
Robert Hejka -> Kamil Taraszkiewicz
Rafał Panaś -> Tomasz Osieczko
Bartosz Duda -> Miłosz Karbowski
Bramki:
Sebastian Sochacz
Kamil Taraszkiewicz
Tomasz Strzałkowski
Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale dobrze jest zacząć od zwycięstwa.Nie ma co ukrywać ale z tym dotychczasowym dorobkiem Start musi dograć do konca rozgrywek w okręgówce bo na pozostanie w tej klasie przy nowej reorganizacji nie ma szans.
spokojnie teraz Reszel:)
ja ci dam spokojnie
Potrzebujecie Dawida Klisza
Tylko Dawid Klisz z Wegorzewa moze wam pomoc
Na pewno by się przydał, jeżeli ma chęć to zapraszamy
Wrzucimy wam tyle co Węgorzewo o może i więcej. Z Reszlem łatwo nie będzie !
Reszel dostanie w pape i pojadę do domu
w niedziele panowie widzę WALKĘ NA BOISKU !!!
Treningi
Poniedziałek, Środa, Piątek
godzina 18.30
Najbliższa kolejka 29 | ||||||||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 28 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Liga Okręgowa » Grupa 1 | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
UKS START KRUKLANKI | 1:1 | MKS Polonia Lidzbark Warmiński |
2016-06-05, 16:00:00 |
||
oceny zawodników » |
GMINA KRUKLANKI
"PHU PAL-GAZ"
ŁUKASZ BIŁYK
GASTRONOM MIKUŁA Sp.J.
PENSJONAT "ŻABIE OKO" ANNA I ŁUKASZ GORBACZ
"ZPHU PLASTMET" KRZYSZTOF KWOLIK
"JAR-BUD" KRUKLANKI JAROSŁAW JĘKSA
|