- autor: start, 2015-05-19 22:24
-
fot. Unia długo męczyła się w Olecku z Redutą Bisztynek. Ostatecznie gospodarze(biało-czerwone stroje) wygrali 2:1. Goście zmarnowali rzut karny w 53 minucie meczu.
Faworyci z pełną pulą
Czternasta kolejka w I grupie A-klasy przebiegła bez niespodzianek. Faworyci wygrali swoje spotkania. Pierwsza lokata wydaje się być już zarezerwowana. Drugie miejsce premiowane awansem jest oblegane, aż przez pięc drużyn. Na razie najbliżej szczęścia są Kruklanki. Ciekawie zapowiada się też walka o utrzymanie. Zagrożone spadkiem są cztery drużyny, ale chyba wszystko rozstrzygnie się pomiędzy trzema zespołami: Olimpią, Warmianką i Redutą.
„Wtedy płynę, płynę, Chwytam w żagle wiatr” – tak się śpiewała przed laty Beata Kozidrak w swojej piosence. Teraz wiatr w żagle złapały Warpuny i Fala płynie, płynie…a nawet chyba już odpłynęła do V ligi. „Niebiescy” wygrali wyjazdowe spotkanie z Salętem Boże 2:0 i potrzebują jeszcze tylko czterech punktów, aby być pewnym swego. W sobotę w Bożem po raz jedenasty w tym sezonie do siatki rywali trafił lider klasyfikacji najlepszych strzelców Paweł Nowicki. Karol Domurat z MKS-u Ruciane-Nida goni najlepszych snajperów naszej grupy. W niedzielę Domurat strzelił cztery bramki w Bęsi. Jego zespół wygrał 6:1, a napastnik „biało-niebieskich” ma już na swoim koncie dziewięc goli. Aby tego dokonac Domurat potrzebował zaledwie pięciu kolejek. MKS ma jeszcze realne szanse na wyjście z grupy. Co gorsza(dla pozostałych zespołów) w Rucianem-Nidzie naprawdę uwierzyli, że to jest możliwe. A wiara jak wiadomo potrafi czynic cuda. W Olecko Unia chciała zrehabilitowac się za jesienną porażkę z Redutą Bisztynek 2:3. Oba zespoły walczą o zgoła odmienne cele, ale jednocześnie oba są zdeterminowane w swoim działaniu. Unia zgodnie z planem objęła prowadzenie w 23 minucie. Reduta ku zdziwieniu miejscowych zawodników wyrównała kwadrans później. Remisowy wynik utrzymał się do 89 minuty. Wtedy jeden z olecczan zdecydował się na uderzenie z dystansu, piłka zmieniła po drodze kierunek lotu i zmyliła zdezorientowanego bramkarza. Rzutem na taśmę Olecko wygrało 2:1 wciąż będzie odgrywało pierwszoplanową rolę w walce o awans. Miłki pojechały do Barcian z nożem na gardle. Sytuacji nie ułatwiło fakt, że w Barcianach milczanie zameldowali się w zaledwie jedenastoosobowym gronie. Ambicja i wola walki sprawiła, że Olimpia długo stawiała opór mądrze grającym gospodarzom. Ostatecznie to Jurand wygrał 2:1 i dzięki temu plasuje się tuż za podium ze stratą trzech punktów do drugiego Startu. Miłki potrzebują piłkarskiego cudu, aby wydostac się ze strefy spadkowej. W ostatnich czterech meczach Olimpia zmierzy się kolejno ze Startem, Unią, MKS-em i Redutą. Kruklanki wygrały drugi mecz z rzędu i utrzymały pozycję wicelidera. Start w derbach powiatu giżyckiego podejmował Mazura Wydminy. UKS wygrał 3:1, a dziewiąty raz w tym sezonie do siatki trafił Kamil Taraszkiewicz.
Piętnasta seria gier rozpocznie się 23 maja. W sobotę zagrają pary: Mazur – Unia, Salęt – Warmianka i Fala – Jurand. W niedzielę kolejkę dokończą mecze Olimpii ze Startem i Reduty z MKS-em. Emocje gwarantowane na każdym stadionie ponieważ wszystkie zespoły o coś walczą. I o to chodziło, dzięki temu ta liga jest o wiele bardziej interesująca.
fot. źródło www.uniaolecko.pl