UKS START KRUKLANKI - strona oficjalna

UKS Start Kruklanki - KS Polonia Pasłęk 4:3(1:1)

    Jesienią juniorzy młodsi Startu przegrali bez gry z Polonią. W Pasłęku okazało się, że w dokumentacji meczowej brakuje kart zdrowia zawodników z Kruklanek. Wtedy miejscowi nie oszczędzili sobie złośliwych komentarzy w związku z tym incydentem. W sobotę 17 maja podopieczni Kamila Kłaka "utarli nosa" Polonii i tym razem razem to przyjezdni udali się do Kruklanek tylko na wycieczkę ponieważ do domu wracali bez punktów. Goście dopiero w 20 minucie poważnie zagrozili "światyni" Krystiana Popławskiego i od razu udało im się strzelić bramkę. W 30 minucie Damian Jęksa strzałem głową doprowadził do wyrównania. Po zmianę stron fantastyczną akcję przeprowadzili Rusiak z Wasiakiem, którą wykończył Szymon Mila i Kruklanki prowadziły 2:1. Kamil Fedyk po dłuższej nieobecności chciał udowodnić, że potrafi strzelać z dystansu. Dwie próby zakończyły się niepowodzeniem, ale do trzech razy sztuka i w końcu Kamil wpakował piłkę do siatki strzałem zza linii pola karnego. Kilka minut później Damian Jęksa okazał się lepszy w sytuacji "sam na sam" z bramkarzem przyjezdnych i Start prowadził 4:1. Rozluźnienie w końcowych minutach sprawiło, że UKS dał sobie wbić dwie bramki, ale i tak ostatecznie wygrał 4:3. W następnej kolejce Kruklanki zagrają z Syreną Młynary.