- autor: start, 2014-03-08 19:40
-
KS Śniardwy Orzysz - UKS Start Kruklanki 7:1(3:0)
W konfrontacji ze swoim niedawnym ligowym rywalem Start Kruklanki nie wypadł najlepiej. Piłka nożna w Orzyszu w ciągu ostatnich kilku lat poszła mocno do przodu. Współtwórca sukcesu, grający trener Aleksander Lipowski zmienił w zimę swoją przynależność klubową, ale jego myśl trenerska jest kontynuowana przez nowego szkoleniowca. W grze Startu zabrakło przytrzymania piłki w środkowej części boiska, w czym duże znaczenie miał brak Miłosza Kołodziejczyka, a także fakt, że już w piątej minucie Kamil Kłak w wyniku kontuzji musiał opuścić plac gry. Zawiodła również defensywa osłabiona absencją Leszka Żyndula i Krzysztofa Ostrowskiego. To Śniardwy miały przewagę przez całe spotkanie, ale kilku straconych goli można było uniknąć. Z przodu tez można się było pokusić o większą zdobycz bramkową. Z każdej porażki trzeba wyciągnąć wnioski i to była kolejna lekcja po której trzeba odrobić pracę domową. Tego dnia w seniorskiej piłce zadebiutował, szesnastoletni obrońca Alan Podbereźny. Nie długo trzeba będzie czekać na kolejny test formy UKS-u. Już jutro Start zagra z Mamrami o godzinie 12.00 na stadionie w Pozezdrzu.
Skład:
Mateusz Bystrzycki, Tomasz Strzałkowski, Tomasz Rucki, Łukasz Skrzypek, Marcin Łobodziński, Kamil Kłak, Karol Łydziński, Kamil Brudzyński, Daniel Łydziński, Kamil Taraszkiewicz, Sebastian Sochacz
Zmiennicy:
Andrzej Goliszewski, Adrian Sawicki, Alana Podbereźny, Miłosz Karbowski, Krystian Popławski
Bramki:
Kamil Taraszkiewicz