UKS START KRUKLANKI - strona oficjalna

   Gospodarze bardzo dobrze zaczęli to spotkanie ponieważ już w 2 minucie objęli prowadzenie. Start po słabszych pierwszych kilku minutach wziął się do odrabiania strat. W 18 minucie Kamil Taraszkiewicz po ładnej zespołowej akcji uderzył z kilku metrów po długim rogu bramkarza i było 1:1. Minutę później Sebastian Sochacz przejmuje piłkę tuż przed polem karnym Salętu, znajduje się w sytuacji „sam na sam” z bramkarzem, podcina nad nim futbolówkę i Kruklanki prowadzą 2:1. To był okres gry w którym UKS przejął inicjatywę na boisku, wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą, ale jak się później okazało to był dopiero początek emocji na stadionie w Bożem. W 24 minucie Karol Łydziński fauluje zawodnika gospodarzy w polu karnym i sędzia dyktuje "jedenastkę". Pewny strzał i jest remis 2:2. W 34 minucie Kamil Kłak dobrze znalazł się w szesnastce rywali i z kilku metrów strzela bramkę na 3:2 dla Startu. Dwie minuty  później niezdecydowanie obrońców gości wykorzystuje napastnik Salętu, który z linii pola karnego  strzałem po ziemi doprowadza do wyrównania. Tuż przed przerwą w 43 minucie po dośrodkowaniu w pole karne Kruklanek pomocnik gospodarzy uderza po ziemi i Boże ponownie obejmuje w tym meczu prowadzenie. Salęt prowadzi do przerwy 4:3.
 

   W drugiej części meczu Start Kruklanki ostro wziął się do roboty. Dziesieć minut po przerwie Sebastian Sochacz po zamieszaniu w polu karnym strzela na 4:4. W 76 minucie Robert Hejka dośrodkowuje idealną piłkę do Kamila Taraszkiewicza, który strzałem głową pakuje piłkę do siatki. Trzy minuty później Sebastian Sochacz podwyższa na 6:4 i tym samym zalicza hat-tricka w tym spotkaniu. W 82 minucie na boisko wchodzi szesnastoletni Mariusz Kurzawa, są to jego pierwsze minuty w seniorskiej piłce. Pięć minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego Tomasz Strzałkowski otrzymuje drugą żółtą kartkę i musi opuścić plac gry. W końcowych minutach Salęt miał jeszcze dwie okazje na strzelenie bramki, ale obie zmarnował. Mecz zakończył się niecodziennym wynkiem 6:4 dla Startu Kruklanki.

W pierwszej części spotkania Start grał bardzo dobrze w ataku, strzelił trzy bramki, ale obrona zagrała bardzo słabo i przez to ta część meczu zakończyła się wynikiem 4:3 dla Salętu. W drugiej połowie UKS znowu strzelił trzy gole poprawiając przy tym grę obronną, w efekcie czego wygrał to spotkanie 6:4. Salęt jak zawsze pokazał wolę walki, grał dobrze i udowodnił, że nie łatwo wywieźć z Bożego trzy punkty.
 

Skład:
Krystian Popławski, Tomasz Strzałkowski, Karol Łydziński, Jarosław Fiedziukiewicz, Michał Kownacki, Kamil Kłak, Sebastian Sochacz, Miłosz Kołodziejczyk, Robert Hejka, Adam Ferenc, Kamil Taraszkiewicz
Rezerwowi:
Michał Niemęski, Adrian Lisowski, Mariusz Kurzawa
Zmiany:
Adam Ferenc -> Mariusz Kurzawa
Michał Niemęski -> Robert Hejka
Adrian Lisowski -> Kamil Taraszkiewicz
Bramki:
Kamil Kłak x 1
Kamil Taraszkiewicz x 2
Sebastian Sochacz x 3

• Komentarzy [6]
• czytano: [1058]
• DO